Po ostatniej porażce z Kietrzem nasi trampkarze mierzyli się w meczu wyjazdowym z Victorią Cisek...mecz miał być łatwo przeprawą,ale jak się okazało wcale tak nie było,bo musieliśmy się sporo namęczyć,żeby osiągnąć zamierzony efekt...
Drużyna gospodarzy cały mecz grała w 10-tkę i mimo tego,że przegrywała 0-1 potrafiła wyrównać i co ciekawsze wyjść na prowadzenie w tym spotkaniu.
Unia zaczęła grać dopiero w drugiej połowie,kiedy zespół się przebudził,a niezawodny Maciek Srebniak wykorzystał prezenty jakie przygotowali dla niego gracze z Ciska.
Ostatecznie odrobiliśmy straty i zdobyliśmy gola na wagę zwycięstwa - BRAWO!
Unia wygrywa w Cisku 2-3 po bardzo trudnym meczu.
VICTORIA 2-3 UNIA
SĘDZIA: TADEUSZ WIECZOREK